Często zastanawiacie się, czy wasza skóra jest sucha, czy może odwodniona? Brzmi jak to samo? Wbrew pozorom to nie to samo. Jedna i druga dolegliwość wymagają innego podejścia w celu poprawy jej stanu.
Odwodniona, czy sucha?
Najczęstszymi symptomami suchej skóry są: uczucie ściągnięcia, mała elastyczność i szorstkość. Skóra sucha często się łuszczy, często powstają na niej drobne zmarszczki.
Żeby nie było tak łatwo – dość podobne objawy mogą wystąpić u osób ze skórą odwodnioną 😉 Ale… dodać do nich należy: utratę blasku i zdrowego kolorytu, zwiększoną skłonność do podrażnień, pieczenia oraz nadwrażliwości.
Skóra odwodniona = nawilżanie
Najczęstszą przyczyną suchej skóry jest jej błędna pielęgnacja: stosowanie intensywnych kosmetyków z dodatkiem np. alkoholu lub zbyt silne złuszczanie kwasami (zwłaszcza gdy robimy to samodzielnie). Sucha skóra jest także wynikiem niewłaściwej diety oraz zbyt małej ilości płynów. Kluczowe w pielęgnacji tego typu skóry jest uzupełnianie wody i dostarczanie substancji które pomogą zatrzymać wodę w skórze. Warto w składach kosmetyków szukać dużej ilości kwasu hialuronowego, alantoiny i mocznika.
Skóra sucha = nawilżanie + natłuszczanie
W tym przypadku bardzo ważna jest regeneracja naskórka. Warto sięgać po preparaty dostarczające skórze niezbędnych składników jednocześnie nie pozostawiając tłustego filmu (zwłaszcza latem jest to bardziej komfortowe). W składach kosmetyków stawiamy na ceramidy, oleje roślinne, nienasycone kwasy tłuszczowe. Ważna jest też dieta (obfita w ryby i oleje roślinne). Tak przygotowaną , odbudowaną skórę możemy zacząć mocno nawilżać. Warto zastosować emulsje wodno – oleiste (W/O), które pomagają w przywróceniu elastyczności skóry oraz redukują problem przez naskórkowej utraty wilgoci.