O plastyce powiek – zarówno dolnych jak i górnych – pisałam już dużo. Ale dzielenia się z Wami efektami zabiegów nigdy dość.
Zatem dzisiaj o blefaroplastyce – ale inaczej.
Przedstawiam wam efekty zabiegu metodą przezspojówkową.
Zabieg, tak samo jak standardowa (przezskórna) plastyka powiek, polega na usunięciu przepuklin (tzw. worków) poprzez wycięcie nadmiaru tkanki tłuszczowej.
Na czym zatem polega różnica?
Polega ona na MIEJSCU CIĘCIA, które w przypadku tej pierwszej zlokalizowane jest na spojówce oka. W metodzie przezskórnej zaś wycina się nadmiar skóry, a blizna położona jest pod linią rzęs. W plastyce przezspojówkowej NIE ZAKŁADA SIĘ SZWÓW – inaczej niże w plastyce przezskórnej.
DLA KOGO jest ta metoda?
Dla pacjentów z napiętą skórą powiek, u których nie ma nadmiarów ani wiotkości skóry. Niestety w sytuacji, gdy skóra jest bardzo wiotka, trzeba wykonać cięcie na zewnątrz – aby wyciąć jej nadmiar.
autorka tekstu:
dr Magdalena Korwin
okulista ze specjalizacją w mikrochirurgii i lekarz medycyny estetycznej
