„Mezoterapia w medycynie estetycznej, w zależności od rodzaju preparatu, ma swoje protokoły. Z reguły zabiegi odbywają się co dwa, trzy, cztery tygodnie, w kilkakrotnych powtórzeniach. Po pół roku lub roku robi się kolejne powtórzenia, bądź serię zabiegów w zależności od efektów, jakie osiągnęliśmy. Jeśli pacjent boi się igły, najlepszym rozwiązaniem jest urządzenie do mezoterapii.” – opowiada Ewa Dobryjanowicz-Trepińska, specjalista ginekolog, lekarz medycyny estetycznej, która w swoim gabiniecie używa iniektora próżniowego Introfill.
„Mojej dzisiejszej pacjentce, która zgłosiła się na mezoterapię, zaleciłam mezoterapię twarzy ze względu na widoczne już objawy zmniejszonego napięcia i mniejszej gęstości skóry twarzy. Do mezoterapii wykorzystałam preparat HA.LYX 40 – biostymulator na bazie kwasu hialuronowego, o dużej masie cząsteczkowej. Dzięki iniektorowi zabieg jest szybszy. Do mezoterapii stosujemy kartridż, który ma dziewięć igieł i podaje preparat jednoczasowo na określoną głębokość” – mówi dr Dobryjanowicz-Trepińska, wskazując jednocześnie na efekt zastosowanej w iniektorze próźni, która zmniejsza doznania bólowe pacjentki.
Zapraszamy do obejrzenia filmu z omówieniem i pokazem zabiegu.
